BANDI

lipca 14, 2017

Cześć


Witam Was w kolejnym poście. :)

Pewien czas temu dostałam w prezencie od mojej kuzynki dwa produkty do twarzy z firmy Bandi. Po przetestowaniu ich czas na moją opinię. 



Pierwszy z nich to kojący krem dla skóry tłustej.


Od producenta:

Lekki krem o właściwościach matujących i nawilżających, który zapobiega powstawaniu zaskórników i wykwitów trądzikowych.


Tak jak producent wspominał, krem ma lekką konsystencję i szybko się wchłania. Jeśli chodzi o działanie na skórę to oprócz nawilżenia, przy regularnym stosowaniu pomaga likwidować suche skórki. Nadaje się on pod codzienny makijaż, jednak nie zapobiega powstawaniu zaskórników i małych krostek. Krem także posiada dość specyficzny zapach, który zniechęca mnie do używania.Czas na skład produktu, który macie na zdjęciu:



Cena kremu to około 40zł. Krem znajduje się w wygodnym opakowaniu z pompką air-less o pojemności 50ml. Jest wydajny ,niewielka ilość starcza na posmarowanie całej twarzy . Cena jak na krem jest zawyżona i moim zdaniem nie warto wydawać takiej kwoty. Krem ten jest dostępny w drogerii Hebe.Przechodzimy teraz do drugiego produktu, czyli subtelnego peelingu enzymatycznego.


Od producenta:

Delikatnie złuszczający preparat, pozostawia skórę odświeżoną. Zapobiega powstawaniu zaskórników. Stosuj 2 razy w tygodniu na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu. Nanieś maskę na skórę i zmyj po 15 minutach.


Skład:

Dla mnie ten produkt jest zbyt delikatny, nie robi z moją skórą nic co mogłoby sugerować, że użyłam peelingu enzymatycznego. Konsystencja jest gęsta i kremowa. Całkiem dobrze się nakłada na twarz i szybko się zmywa wodą.


Jakie są efekty?Skóra jest ściągnięta i gładka. Nadal minusem jest zapach, który mnie odpycha. Cena ok. 27zł za 75ml.
--
No cóż, kosmetyki Bandi nie będą należeć do moich ulubionych. Niezbyt sprawdziły się na mojej twarzy. Nie wrócę już do tych produktów. 
Dajcie znać co myślicie o Bandi, czy sprawdzają Wam się te produkty?
Do zobaczenia :)

You Might Also Like

3 komentarze

  1. Również nie polecam Bandi. Zdecydowanie wolę ziaje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy blog ale dawno. Niczego nie wstawialas zapraszam również na mojego
    http://slodkaoli.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń